Poszły wam pączki w boczki? :D
W sumie to mi niezbyt śmieszno z tego powodu, bo wiem,że za dużo ich zjadłam. Tak naprawdę to nie lubię zbytnio pączków,ale akurat ja piekłam dzisiaj pączki,oponeczki serowe i drożdżóweczki i po prostu jak ja gotuję coś,piekę,wyrabiam czy coś podobnego to zawsze milion razy próbuję,a później widać efekty na wadze. Najlepiej ze wszystkich w domu mi to wychodzi oraz najbardziej się tym interesuje i dlatego najczęściej zajmuje się takimi rzeczami zamiast np. się uczyć.
(udało mi się tylko tyle zdjęć z robić z moich dzisiejszych wyrobów , bo za szybko je jedli)
SKUSILIBYŚCIE SIĘ? :))
Chyba wyglądają nie najgorzej, ale co wy sądzicie o nich?Ja dzisiaj jadłam tylko własnej roboty. Te ze sklepu i piekarni nie wiadomo jak robione są i muchy tam latają często, a także jak są tak na wierzchu to przecież ludzie jak przechodzą koło nich to zostawiają pełno zarazków. Po prostu fujj..
Najgorsze jest to,że pączek ma około 300 kcal :<
Wiadomo jedyny dzień taki w roku,więc można się skusić na parę takich,ale polecam później jeszcze troszkę po ćwiczyć by spalić trochę tych nie zdrowych kalorii. No chyba,że naprawdę chcecie by poszły wam w boczki. :)
(ZAZDROSZCZĘ TAKIM CO MOGĄ ZJEŚĆ ICH MNÓSTWO, A I TAK NIE PRZYTYJĄ)